Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pixon z miasteczka Łódź Radogoszcz (łódzkie), Polsk. Mam przejechane 105071.09 kilometrów w tym 20590.67 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.11 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Pixon.bikestats.pl
Największe w Polsce forum rowerowe

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści

Archiwum bloga

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści
Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2013

Dystans całkowity:631.24 km (w terenie 91.60 km; 14.51%)
Czas w ruchu:24:49
Średnia prędkość:24.71 km/h
Maksymalna prędkość:57.20 km/h
Suma podjazdów:1097 m
Maks. tętno maksymalne:193 (97 %)
Maks. tętno średnie:157 (79 %)
Suma kalorii:3394 kcal
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:39.45 km i 1h 39m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
46.00 km 25.00 km teren
02:18 h 20.00 km/h
Max prędkość:34.60 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Więc chodź pomaluj mój świat

Sobota, 31 sierpnia 2013 · dodano: 09.09.2013 | Komentarze 0

Czyli wycieczka od Magdy do centrumkolorów sklepu z narzędziami i elektronarzędziami w Konstantynowie Łódzkim.
Potrzebowałem kupić imbusy - dobre imbusy które wytrzymają mi co najmniej tak długo jak Topex bez uszczerbku na zdrowiu tych najmniejszych egzemplarzy.
Wybrałem sobie super sprzęt firmy Yato, pech chciał lub moja chodząca za mną opaczność że sklep był do 14.00, a my się pojawiliśmy pod nim o 14.10 :) Z zakupów musiałem się co najwyżej zadowolić lodem od Magdy bardzo smaczny i powrotem do pomocy z noszeniem przeprowadzkowym.

Po drodze jadąc przez Widzew wzdłuż torów kolejowych natrafiliśmy na jakieś umocnienia z drugiej wojny światowej.





Dane wyjazdu:
28.00 km 5.00 km teren
01:20 h 21.00 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Poligon, ognisko - czyli standardowo jak co miesiąc

Piątek, 30 sierpnia 2013 · dodano: 09.09.2013 | Komentarze 4

Zastanawiam się czy ta tradycja piątkowych ognisk przeniesie się również na zimę? Chyba będzie nam ciężko się ruszyć, szczególnie, że już teraz osób na ognisko jakby mniej.

W drodze na ognisko mijam taki to parking, chyba najdroższy w Łodzi?


Przez park już czujemy zapach ogniska...


Niestety na miejscu okazało się, że jesteśmy pierwsi, co gorsza nie mamy zapałek. Kolejne zapytane osoby również ich nie posiadają, dopiero sytuacje ratuje Tomek.
Niedługo po na zjawia się Marcin, Bartek i JJ. Później dojeżdża jeszcze stopa, Tomek i Kinga oraz dwóch chłopaków. I tak siedzimy biesiadujemy aż po 22 zbieramy się do Magdy spać.




Dane wyjazdu:
18.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Praca

Piątek, 30 sierpnia 2013 · dodano: 09.09.2013 | Komentarze 0

Standardowo do pracy, by później szybko wrócić i pojechać na ognisko. O tym i innych rzeczach co tam się działo opowiem w następnym odcinku :)


Dane wyjazdu:
18.00 km 0.00 km teren
00:50 h 21.60 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Praca

Czwartek, 29 sierpnia 2013 · dodano: 29.08.2013 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
45.00 km 0.00 km teren
01:55 h 23.48 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Praca i do Magdy

Środa, 28 sierpnia 2013 · dodano: 29.08.2013 | Komentarze 0

Strasznie mi się nie chciało jechać do Magdy Rometem, nie było wyjścia więc popędziłem czym prędzej męcząc się na nim strasznie.


Dane wyjazdu:
18.00 km 0.00 km teren
00:52 h 20.77 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Praca

Wtorek, 27 sierpnia 2013 · dodano: 29.08.2013 | Komentarze 0

A później miało być pisanie pracy magisterskiej. Ale tak jakoś zeszło, że raptem przygotowałem stronę tytułową, spis treści i sformatowałem style pod pisanie.


Dane wyjazdu:
46.00 km 0.00 km teren
01:20 h 34.50 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Rozjazd po AZS

Poniedziałek, 26 sierpnia 2013 · dodano: 29.08.2013 | Komentarze 0

Delikatnie, nie za szybko przez centrum (to był błąd) dojechałem do Magdy , a później wróciłem do domu. Z powrotem tylna opona zaczęła mi dziwnie hałasować jakby miała wybrzuszoną dętkę. W domu okazało się, ze dętka z oponą z jednej strony wyszła z rantu i o mało co nie doprowadziłaby do wystrzał i mojego powrotu na pieszo.


Dane wyjazdu:
21.60 km 21.60 km teren
01:31 h 14.24 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

AZS MTB CUP LUBLIN 2013

Niedziela, 25 sierpnia 2013 · dodano: 29.08.2013 | Komentarze 0

Trasa wymagająca kondycyjnie, technicznie to do tej pory najłatwiejsza trasa Miedzińskiego na jakiej jeździłem. Według mnie trochę nudna jazda po stoku, a jedynym wyzwaniem było utrzymanie mocnego tempa od początku do końca wyścigu.
Na starcie stanąłem niewyspany (wstałem o 2.30 po 3 godzinach snu. Ale za to najedzony. To najedzenie 3 bananami + kanapki i ostatecznie żel nutrenda miałoby katastrofalne skutki. Już na 3 okrążeniu czułem jak jedzenie podchodzi mi do gardła. Z każdym łykiem wody było coraz gorzej. A trasa góra-dół nie poprawiała sytuacji.

Ostatecznie z tymi małymi kłopotami dojechałem do mety ze stratą jednego okrążenia. Suma sumarum przejechałem 9/10
poz. Elita 11/27
poz. AZS mężczyzn 8/12







Dane wyjazdu:
47.94 km 40.00 km teren
02:59 h 16.07 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Wycieczka z dziewczynami

Czwartek, 15 sierpnia 2013 · dodano: 29.08.2013 | Komentarze 0

Według siostry danych z licznika, ja niestety swoje gdzieś zagubiłem - nauczka żeby wpisywać wycieczki krótko po tym jak się one odbyły.

W składzie: Magda, Monika, Bartek, jj, stopa udaliśmy się na Wzniesienia. O ile mnie pamięć nie myli więcej na tej wycieczce siedzieliśmy niż tak na prawdę jeździliśmy. Postój za postojem mnie bardziej zmęczył od jazdy z kasztanami. No ale taka specyfika tej naszej wycieczki. Miny wskazują na to, że musiało być na prawdę ekstra, No i było! :)
Przez wsie w okolicach Starych Skoszew © Pixon

Świeży asfalt w okolicach Starych Skoszew w drodze ku Cesarce © Pixon

Przeprawa przez strumyk © Pixon


Dane wyjazdu:
49.30 km 0.00 km teren
01:23 h 35.64 km/h
Max prędkość:57.20 km/h
Temperatura:30.0
HR max:190 ( 95%)
HR avg:157 ( 79%)
Kalorie: 923 (kcal)

A miało być tak pięknie

Niedziela, 11 sierpnia 2013 · dodano: 09.09.2013 | Komentarze 0

Pojechałem pod aptekę z dobrym nastawieniem, wypoczęty i gotowy na rzeź. Wkręciłem się w tempo bezproblemowo. Jechało mi się tak dobrze, że aż ze swobodą i spokojem powiedziałem Waleniowi za Wolą Mąkolską jak to dobrze mi się jedzie. I nagle jeb w dziurę. Zgubiłem bidon i przy okazji powietrze z koła tylnego. Resztę drogi przejechałem Octavią do Łodzi.

Dane z pulsometru
HZ 7%
FZ 43%
PZ 50%
AVG 157