Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pixon z miasteczka Łódź Radogoszcz (łódzkie), Polsk. Mam przejechane 104787.61 kilometrów w tym 20590.67 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.12 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Pixon.bikestats.pl
Największe w Polsce forum rowerowe

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści

Archiwum bloga

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści
Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2014

Dystans całkowity:688.59 km (w terenie 186.70 km; 27.11%)
Czas w ruchu:16:30
Średnia prędkość:20.22 km/h
Maksymalna prędkość:51.50 km/h
Suma podjazdów:636 m
Liczba aktywności:22
Średnio na aktywność:31.30 km i 2h 45m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
30.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Praca

Środa, 30 kwietnia 2014 · dodano: 05.05.2014 | Komentarze 0

Jeszcze po narzedzia niezbędne do przeserwisowania amortyzatora.


Dane wyjazdu:
18.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Praca

Wtorek, 29 kwietnia 2014 · dodano: 05.05.2014 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
18.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Praca

Poniedziałek, 28 kwietnia 2014 · dodano: 05.05.2014 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
30.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Ognisko

Piątek, 25 kwietnia 2014 · dodano: 28.04.2014 | Komentarze 0

Pojechaliśmy w uszczuplonym gronie na ognisko. Zjedliśy kiełbasę i wróciliśy do domu.


Dane wyjazdu:
18.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Praca

Piątek, 25 kwietnia 2014 · dodano: 28.04.2014 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
11.70 km 11.70 km teren
00:28 h 25.07 km/h
Max prędkość:34.20 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Przepis na koła bezdętkowe za 30 zł

Czwartek, 24 kwietnia 2014 · dodano: 24.04.2014 | Komentarze 11

Po pracy zamiast usiąść do nauki, to zabrałem się za przygotowanie swoich kół pod system bezdętkowy. Chodziło to za mną już od roku, jednak z uwagi na ilość opon na stanie oraz niemożność zdecydowania się na tą jedyną, spowodowało takie opóźnienie.
Ostatecznie udało mi się wybrać, wydaje mi się, że całkiem logiczne zestawienie z uwagi na zbliżające się AMP'y w Jeleniej i jak zwykle padający tam deszcz, Specialized The Captain 26x2,0.

Skontaktowałem się jeszcze przed robotą z Darkiem, któremu należą się ogromne podziękowania za wsparcie myślą techniczną i udzielone rady :)

Zaczynamy!

Pierwsze co to pozbycie się starych opon, wyciągniecie dętek. Ja również wyjąłem z kół opaski, żeby nie wbijać się niepotrzebnie w gramy.

Poniżej trzy zdjęcia przedstawiające co potrzebne jest do takiej konwersji
2x opona, 2 x dętka 24" z zaworem dunlop, mleczko Stana ok. 200 ml na dwa koła, nożyczki do rozcięcia dętki na pół (łatwiej aniżeli ciąć nożem), nóż do obcinania krawędzi dętki po napompowaniu opony, łyżki dla łatwiejszego umiejscowienia opony w obręczy, oraz kompresor lub pompka stacjonarna. Wiadomo kompresor lepszy, pompką trzeba w początkowej fazie się mocno namachać. Jednak efekt jak widać jest :)
Zestaw na dwa koła do przygotowania kół pod system bezdętkowy
Zestaw na dwa koła do przygotowania kół pod system bezdętkowy © Pixon

Dziękuję kochanie za płyn do uszczelnienia :* Magda
Zestaw na dwa koła do przygotowania kół pod system bezdętkowy
Zestaw na dwa koła do przygotowania kół pod system bezdętkowy © Pixon

Chyba pierwszy raz w życiu to ja dostałem coś od siostry w spadku. Wielkie podziękowania dla mojej kochanej siostry Moniki za otrzymane opony Specialized The Captain. Co prawdą wagą to one nie grzeszą, ok. 650 g/szt. Dawno już nie miałem tak ciężkich opon w rowerze, ojj dawno :) Na jeździe testowej poczułem to od razu.

Zestaw na dwa koła do przygotowania kół pod system bezdętkowy
Zestaw na dwa koła do przygotowania kół pod system bezdętkowy © Pixon

W tym momencie naciągamy za małą dętkę 24" na obręcz 26". Kiedy już ją spasujemy bierzemy do ręki nożyczki i działamy z nimi aż do całkowitego rozcięcia dętki. Dwa zdjęcia niżej:
Naciągamy dętkę na obręcz i bierzemy się za rozcinanie c.d
Naciągamy dętkę na obręcz i bierzemy się za rozcinanie c.d © Pixon
Nożyczki w dłoń i tniemy po całym obwodzie dętkę aż do uzyskania efektu jak na zdjęciu poniżej
Nożyczki w dłoń i tniemy po całym obwodzie dętkę aż do uzyskania efektu jak na zdjęciu poniżej © Pixon


Na zdjęciu widzimy dętkę całkowicie rozciętą. W tej chwili możemy oczyścić wewnętrzną część dętki z talku i przygotować się do osadzenia na niej opony.
Na zdjęciu widzimy dętke całkowicie rozciętą
Na zdjęciu widzimy dętke całkowicie rozciętą © Pixon


Uważamy, żeby w miarę równo weszła. Po założeniu analogicznie postępujemy z drugą stroną. Pamiętamy o wlaniu ok. 100 ml mleczka do wnętrza opony w celu dobrego uszczelnienia się systemu i bezproblemowej jeździe po przyszłych kolcach od akacji itp.
Zakładamy pierwszą krawędź opony
Zakładamy pierwszą krawędź opony © Pixon


POMPUJEMY!!!
Jest z tym trochę zabawy. Za pierwszym razem nie należy się zrażać, bo powietrze będzie spierdzielało wszędzie gdzie to tylko możliwe, dlatego trzeba pompować ile sił w łapach i tak szybko jak to tylko możliwe.
Mała rada z mojego doświadczenia wynika, że łatwiej idzie kiedy zawór od pompowania ustawimy na samym dole tuż przy ziemii. Dzieje się to tak w systemach przystosowanych do bezdętek jak i mojej samoróbce ;)
I pompujemy, przypomina mi się teraz utwór Danzela Pump it up
I pompujemy, przypomina mi się teraz utwór Danzela Pump it up © Pixon


Napompowane? :) Do systemu bezdętkowego został jeden ostatni krok. Musimy ostrym, pamiętajcie OSTRYM nożem odciąć po obwodzie pozostałości naszej dętki która znajduje się między oponą a obręczą. Zajęcie żmudne i monotonne. Należy uważać, żeby nie uszkodzić obręczy i nie przeciąć opony. Brzmi trudno? Wcale nie, do roboty!
Najgorsze za nami, a może i przed
Najgorsze za nami, a może i przed © Pixon

Pacjent żyje i ma się dobrze. Teraz czas na testy!
Pacjent żyje i ma się dobrze. Teraz czas na testy! © Pixon

A oto mój przecinak po konwersji ze zwykłych opon na system bezdętkowy! Wszystko się udało bez większych problemów, pora na testy.

TESTY

Ruszyłem po okolicznych polach, lasach i szutrach. Wyraźnie czuć zmianę masy opony, dodatkowo doszedł aspekt wysokiego i agresywnego bieżnika, nadającego się w trudny teren. Do tej pory miałem założone semislicki IRC Mibro, więc wiem co mówię ;)
Pierwsze co to musiałem się zatrzymać i spuścić trochę powietrza. Trakcja jak i komfort jazdy tylnej opony poprawił się o 100%, nad przodem trzeba popracować. Generalnie po krótkiej 11 kilometrowej jeździe jestem zadowolony. Przód wymaga jeszcze dobrania właściwego ciśnienia i testowania w najbliższym czasie.
Jutro zobaczymy czy ciśnienie jest w normie po nocy czy ewentualnie nie obudzi mnie wystrzał jak z armaty i zsunięta opona.

We ll see ;)
A teraz pora wrócić do nauki bo deadline się zbliża











Dane wyjazdu:
20.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Praca

Czwartek, 24 kwietnia 2014 · dodano: 24.04.2014 | Komentarze 0

Do maxxbike'a po zestaw do przygotowania kół bezdętkowych.
Wkrótce relacja!


Dane wyjazdu:
18.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Praca

Wtorek, 22 kwietnia 2014 · dodano: 22.04.2014 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
73.49 km 50.00 km teren
04:19 h 17.02 km/h
Max prędkość:51.50 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Do Koluszek, Rogowa.... - skończyło się na Brzezinach i zmęczeniu

Poniedziałek, 21 kwietnia 2014 · dodano: 22.04.2014 | Komentarze 5

Po świętach i męczącym siedzeniu, wyszliśmy jeszcze bardziej się zmęczyć. Wyruszyłem z Moniką do Andrespola z silnym postanowieniem unikać asfaltu jak diabeł święconej wody. Można powiedzieć, że do samego Andrespola udało się ominąć każdy większy odcinek asfaltowy.
Pojechaliśmy wzdłuż świeżo co remontowanych torów kolei aglomeracyjnej.
Stacja Radegast
Stacja Radegast © Pixon
Przepust pod torami, okolice stoków
Przepust pod torami, okolice stoków © Pixon

Po drodze trafiło się wejście do kanału burzowego. Niestety czas mocno ograniczał na głębszą eksplorację, kiedyś trzeba tam wrócić ze szperaczem.
Eksploracja Kanal burzowy,
Eksploracja Kanal burzowy, © Pixon
Eksploracja Kanal burzowy,
Eksploracja Kanal burzowy, © Pixon
Wyjście//wejście z kanału burzowego okolice stoków
Wyjście//wejście z kanału burzowego okolice stoków © Pixon

Dalej skierowaliśmy się przez Andrzejów do Wiączynia. Las stosunkowo podmokły, udało się tym razem nie zmoczyć zbyt mocno stóp.
Wiączyń
Wiączyń © Eresse

Z Wiączynia dalej w stronę Brzezin jak najmniej asfaltem.
Eksploratorzy starych cegieł
Eksploratorzy starych cegieł © Eresse
Gdzieś między Andrespolem, a Brzezinami
Gdzieś między Andrespolem, a Brzezinami © Pixon

Już po wszystkim, dziewczyny zmęczone. Teraz jeszcze powrót do domu.
Pieńki henrykowskie, wyjazd z pierwszej części trasy Brzeziny cup
Pieńki henrykowskie, wyjazd z pierwszej części trasy Brzeziny cup © Pixon


Błądzenie, i wjazdy w drogę bez wylotu, prowadzącą na posesje i takie rzeczy się zdarzały.
Okolice Dąbórwki Wielkiej
Okolice Dąbórwki Wielkiej © Pixon




Dane wyjazdu:
78.30 km 40.00 km teren
03:55 h 19.99 km/h
Max prędkość:45.70 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Do Madzi na obiad i wycieczkę

Niedziela, 20 kwietnia 2014 · dodano: 22.04.2014 | Komentarze 4

Mimo wiatru i wiszącego w powietrzu deszczu wybrałem się rowerem. Było mi obojętne czy zmoknę czy ominie mnie ta niewątpliwa przyjemność. Nawet wiatr wiejący prosto w twarz mi tak nie przeszkadzał jak zwykle.
Dobry dzień! :)

Dojechałem do Magdy na pola, była jeszcze na spacerze.
Ok. 15 wyjechaliśmy z domu i wzdłuż torów kierowaliśmy się na Koluszki. Tory prowadziły nas bez potrzeby wyciągania nawigacji. W jednym miejscu trzeba było się nie wspomóc, gdyż magistrala kolejowa naokoło Koluszek jest mocno rozbudowana i nie chciałem wylądować w Tomaszowie. Dojechaliśmy prawie do Rydzyn, tam zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie z wagonami i ruszyliśmy pędzeni wiatrem w stronę Andrespola.


Wieczorem samotny powrót  do domu.

Do Koluszek po wertepach
Do Koluszek po wertepach © Pixon
Wiadukty wzdłuż drogi
Wiadukty wzdłuż drogi © Pixon
Portret kalkulatorem
Portret kalkulatorem © Pixon
Lokomotywa spalinowa PKP
Lokomotywa spalinowa PKP © Pixon
Lokomotywa spalinowa PKP
Lokomotywa spalinowa PKP © Pixon
Lokomotywa spalinowa PKP
Lokomotywa spalinowa PKP © Pixon