Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pixon z miasteczka Łódź Radogoszcz (łódzkie), Polsk. Mam przejechane 105084.08 kilometrów w tym 20590.67 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.11 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Pixon.bikestats.pl
Największe w Polsce forum rowerowe

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści

Archiwum bloga

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści
Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2008

Dystans całkowity:729.08 km (w terenie 286.00 km; 39.23%)
Czas w ruchu:34:03
Średnia prędkość:21.41 km/h
Liczba aktywności:19
Średnio na aktywność:38.37 km i 1h 47m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
54.17 km 42.00 km teren
02:08 h 25.39 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

KASK !!!!!

Czwartek, 15 maja 2008 · dodano: 15.05.2008 | Komentarze 0

KASK !!!!!

Tak w końcu w kasku. Najpierw do sklepu na Franciszkańską odebrać moje zamówienie. Następnie jazdy terenowe w Łagiewnikach. 2 pętle kasztanowe następnie niebieski szlak oraz dojazd do Skotnik. Ze Skotnik przez ................... do ........ aż w końcu okolice Smardzewa, Siedlisko, Dąbrówka Wielka, Mała, Strumiany, Zgierz (malinka), Zgierz MC donalds oraz dom.


Dane wyjazdu:
8.78 km 1.00 km teren
00:21 h 25.09 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Łódź>Zgierz>Łódź [praca]

Niedziela, 11 maja 2008 · dodano: 15.05.2008 | Komentarze 0

Łódź>Zgierz>Łódź [praca]


Dane wyjazdu:
9.11 km 0.00 km teren
00:25 h 21.86 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Łódź>Zgierz>Łódź [praca] + kilka

Sobota, 10 maja 2008 · dodano: 11.05.2008 | Komentarze 4

Łódź>Zgierz>Łódź [praca] + kilka kółek po mcdonaldzie. Stąd dystans o 0,5 km większy


Dane wyjazdu:
43.00 km 35.00 km teren
01:50 h 23.45 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Do pracy, jak co piątek.

Piątek, 9 maja 2008 · dodano: 11.05.2008 | Komentarze 0

Do pracy, jak co piątek. Jednak dzisiaj zmiana świetna bo do 16. Dlatego nie zastanawiając się długo ruszyliśmy z guciem i silenozem na dwie szybkie rundki w Łagiewnikach. Były dostatecznie szybkie, żeby się zmęczyć i wrócić do domu.


Dane wyjazdu:
78.07 km 15.00 km teren
02:51 h 27.39 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Spragniony roweru

Czwartek, 8 maja 2008 · dodano: 08.05.2008 | Komentarze 4

Spragniony roweru

Choćby żaby z nieba lub inne ustrojstwa spadały to i tak bym wyszedł na rower. Byłem na tak dużym głodzie, że nawet silne padanie od czasu do czasu mnie nie przerażało.

Wyruszyłem z domu i pojechałem do miasta, żeby zamówić kask. W sklepie rowerowym zmarudziłem dużo czasu i po 40 minutach pojechałem na właściwą część wycieczki. Franciszkańską do Inflackiej, oraz Strykowskiej; skręt w ulicę Wycieczkową którędy poprowadzona jest ścieżka rowerowa wśród wspaniale zazielonego już szpaleru drzew



Doprowadziła mnie wprost do wodopoju w którym uzupełniłem zapasy wody i dokręciłem na czerwony kawałek czerwonego szlaku, a następnie pętlą kasztanów do Okólnej na której wjechałem na zielony szlak.
Chwila bólu pod górkę i po kamieniach przypieczętowana wjazdem na górę i zrobieniem kolejnej fotki, tuż przed zjazdem ;]

Czas zapiąć wszystko dobrze, aparat schować w pokrowcu i jazda w dół. Jeden z najbardziej trzymających w napięciu zjazdów, kiedy się dobrze dokręci :)
Następnie długo długo przed siebie do Strykowa, mijając obok potężny korek i w duchu śmiejąc się z tych leni w samochodach. Ze Strykowa droga poprowadziła mnie do Ozorkowa. Zmagałem się po drodze z jakimś dziwnym wiatrem wiejącym z każdego kierunku, jakby takie wiry się tworzyły.
No ale nic jadąc dalej rozpoznałem przyczynę zmiennych wiatrów :D

a tak na poważnie to żeby w łódzkim więcej takich alternatywnych źródeł energii stawiali.
Jadąc dalej patrzę a tu już tylko przede mną

Wcisnąłem w pedały i jadę tak dalej. Utrzymuje prędkość w okolicach 30 km/h i dojeżdżam do miejscowości Modłej, w której stoi taki oto kościół w mrocznej wersji

Uchwyciłem jeszcze gołębia

i następnego to już para



Z Modlnej po paru minutach moim oczom ukazał się Ozorków to małe miasto, przez które przejechałem tak szybko jak to było tylko możliwe. Zacząłem kierować się w stronę domu, a dokładnie do Grotnik, gdzie zatrzymałem się nad pięknym stawem hodowlanym i zrobiłem zdjęcie.



Stąd przez Jedlicze a następnie do Zgierza żeby sprawdzić na którą jutro do pracy. Trafiłem akurat na kierownika placówki...jak się okazało też pasjonat kolarstwa. No to z pół godziny gadu gadu z nim o sprzęcie, maratonach i wszystkim co dotyczy tego wspaniałego hobby. Jednym słowem szef w porządku mamy wspólny język a to najważniejsze, zawsze teraz łatwiej będzie mi prosić o wolne jadąc na maraton :D

Na koniec jeszcze taka fotka kombinowana


Dane wyjazdu:
8.60 km 1.00 km teren
00:28 h 18.43 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Łódź>Zgierz>Łódź [praca] jazda

Niedziela, 4 maja 2008 · dodano: 08.05.2008 | Komentarze 0

Łódź>Zgierz>Łódź [praca]

jazda po burzy


Dane wyjazdu:
8.60 km 1.00 km teren
00:21 h 24.57 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Łódź>Zgierz>Łódź

Sobota, 3 maja 2008 · dodano: 08.05.2008 | Komentarze 0

Łódź>Zgierz>Łódź [praca]


Dane wyjazdu:
9.40 km 1.00 km teren
00:24 h 23.50 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Łódź>Zgierz>Łódź [praca] + odwiedzenie

Piątek, 2 maja 2008 · dodano: 08.05.2008 | Komentarze 0

Łódź>Zgierz>Łódź [praca] + odwiedzenie sklepu przed ogniskiem ;)


Dane wyjazdu:
100.42 km 30.00 km teren
04:33 h 22.07 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

5 było odważnych co by ruszyć

Czwartek, 1 maja 2008 · dodano: 01.05.2008 | Komentarze 11

5 było odważnych co by ruszyć w pochód 1 majowy, zaznaczę na starcie, że nie byle jaki :)
Pierwszego chętnego zgarnąłem w centrum Łodzi z pod centralu II. Zgadnijcie kogo.... jasna sprawa kto obstawiał za silenozem ten ma u mnie zgrzewkę..... W dwójkę pojechaliśmy na o.s dąbrowę by dołączyła do nas następna elita łódzkich bikerów: gucio112, Maciek oraz Sławek.
Sławek jeszcze ściąga rower z góry.


Z taką ekipą to już tylko gnać przed siebie gdzie koła poniosą. Dlatego też o dziwo w małym ruchu ulicznym dojechaliśmy na południe łodzi do Wiskitna, dalej na południe przez Wolę Rakową, Pałczew oraz Wolę Kutową. Minęliśmy jeden ze stawów, które chcieliśmy zobaczyć w okolicach Żeromina i popędziliśmy na wschód do Czarnocina. Miejsca chętnie odwiedzanego latem ze względu na sztuczny zalew i możliwość ochłodzenia ciała w gorące dni.
od lewej: Rafał, Marcin, Sławek, Maciej

to samo tyle, że w miejscu Maćka; ja


Kiedy już wszystkich obgadaliśmy dookoła oraz pożywiliśmy się na tyle na ile było to możliwe, wskoczyliśmy na rowery i pojechaliśmy do Zamościa, a następnie Prażek w których to kiedyś żył sobie i pisał W. Reymont



Teraz zaczęliśmy kombinować z drogą, szło to nam na prawdę dobrze. Niby nie wiedzieliśmy gdzie dokładnie jesteśmy jednak to co chcieliśmy przejechać przejechaliśmy. Czyli rozpoczęliśmy się wspinać w górę mapy, czyli na północ aż zajechaliśmy prawie do Koluszek. W lesie Cisowskim który mijaliśmy po drodze (w końcu jakiś teren!) zrobiło się parno i mokro. Burza wisiała w powietrzu.

Nie samym pejzażem człowiek żyję, spływ żywicy


Kolejny las, a nawet rezerwat jaki przyszło nam zwiedzać był w Gałkowie. Świetne szerokie aleje, ogrom drzew liściastych pokrytych świeżymi liśćmi, prześwitujące słońce przez gałęzie oraz zapach nadciągającej burzy.

Z Gałkowa trzeba było się zadowolić asfaltem. Całe szczęści na krótko las Wiączyński otwierał możliwości jazdy po duktach leśnych. Niestety ekipa przestraszyła się burzy i pojechała możliwie najkrótszą drogą do domu. Nie mogłem sobie odmówić przyjemności przejazdu wśród starych dębów i buków we Wiączyniu dlatego też śmiało pojechałem na czerwony szlak, który zawiózł mnie aż do samego domu.
Nowosolna>Stare Moskule> ŁĄgiewniki> Arturówek

Dane z pulsometru
AVG 133
HZ 51 %
FZ 24 %
PZ 16 %