Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pixon z miasteczka Łódź Radogoszcz (łódzkie), Polsk. Mam przejechane 105259.76 kilometrów w tym 20590.67 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.06 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Cube Attempt 32727 km
Patriotyczny Kross B8 Rio 5823 km
Poison Zyankali 19869 km
Romet - speedy gonzales 26624 km
Author Egoist 2011 11734 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Pixon.bikestats.pl
Największe w Polsce forum rowerowe

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści

Archiwum bloga

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści
Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2014

Dystans całkowity:590.90 km (w terenie 224.00 km; 37.91%)
Czas w ruchu:16:06
Średnia prędkość:19.83 km/h
Maksymalna prędkość:51.50 km/h
Suma podjazdów:370 m
Liczba aktywności:19
Średnio na aktywność:31.10 km i 2h 41m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
49.00 km 0.00 km teren
02:20 h 21.00 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Romet - speedy gonzales

Oddać krew

Czwartek, 9 października 2014 · dodano: 10.10.2014 | Komentarze 0

Po pracy podjechałem rowerem do centrum krwiodawstwa, żeby oddać po raz czwarty krew w tym roku i jednocześnie uzbierać krwi na drugą odznakę (12 l oddanej krwi). Przed dopuszczeniem do pobrania krwi, jeszcze badania, pytania o ogólne samopoczucie, jak ze snem - no słabo, a trenuje pan coś? - tak, zwykle grywam w piłkę nożną....na konsoli przed telewizorem, szybko dodałem trochę rowerem sobie pojeżdżę do pracy.
Jak już na wszystkie pytania odpowiedziałem zgodnie z kluczem, to mogłem iść dalej. Dzisiaj pielęgniarka wbiła się igłą dość niefortunnie, ponieważ cały czas ciągnęła mnie ręka podczas spuszczania krwi. Strasznie nieprzyjemne uczucie.

Po ok. 30 minutach wyszedłem lżejszy o 0,5l krwi, ale dociążony batonem i 10 czekoladami. Batona zjadłem od razu popijając słodką gorącą czekoladę, mniam. A czekolady schowałem w plecak i popędziłem do Magdy.

Przy czym słowo popędziłem to tutaj za dużo powiedziane, bardziej pasowałoby tutaj skierowałem się, leniwym tempem co by organizmu nie nadwyrężyć.

4 godziny później
W drodze powrotnej przejechałem przez Piotrkowską, zeby zobaczyć przygotowania do Light Move Festival. Coś już się działo, jak to Migdał ujął na swoim blogu, robią próby przed dniem sądu :)

Niestety fotki robione telefonem. Ale ale, dzisiaj wezmę lustro statyw i zobaczymy co z tego wyjdzie. Nie omieszkam się pochwalić, chyba, że nie będzie czym.





Dane wyjazdu:
17.40 km 17.40 km teren
01:00 h 17.40 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Author Egoist 2011

Z Magdą w Łagiewnikach, rekonesans trasy wyścigu 11.XI

Środa, 8 października 2014 · dodano: 10.10.2014 | Komentarze 2

Czasami tak jest, że nic nie układa się po naszej myśli. Dużo przeszkód, mało czasu, szybko zapadający zmrok i chłód skutecznie zawróciły nas do domu.


Dane wyjazdu:
24.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Romet - speedy gonzales

Praca

Środa, 8 października 2014 · dodano: 10.10.2014 | Komentarze 0

Miałem w obowiązku dostarczenie paczki do kuriera, ponieważ tak mu było spieszno do domu, że się zawinął i pojechał.


Dane wyjazdu:
23.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Romet - speedy gonzales

Praca i miastowo

Wtorek, 7 października 2014 · dodano: 08.10.2014 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
18.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Romet - speedy gonzales

Do pracy...Brrr ZIMNO!

Poniedziałek, 6 października 2014 · dodano: 07.10.2014 | Komentarze 0

Otworzyłem jedno oko, drugie oko, wstałem, zerknąłem na termometr, pomyślałem że dzisiaj to wypadałoby autem jechać, za chwilę jednak uzmysłowiłem sobie ostatnią sytuację na drogach. Szybko odsunąłem pomysł jazdy samochodem i wsiadłem na swojego Rometa i pognałem bez przeszkód do pracy.
Uff jakie to szczęście, że nie muszę stać w tych korkach :)


Dane wyjazdu:
39.40 km 30.00 km teren
02:02 h 19.38 km/h
Max prędkość:48.20 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Author Egoist 2011

W rodzinnych stronach - czyli mtb po radogoszczu

Sobota, 4 października 2014 · dodano: 04.10.2014 | Komentarze 2

Było pięknie! Odświeżyłem sobie niemalże wszystkie dróżki, po których hasałem za młodu. Jak już się wyżyłem postanowiłem pojechać na lody na złotno. Z początku pomysł ten wydawał mi się idiotyczny, jednak im dalej w las tym bardziej przed oczami pojawiał mi się lód. Czar prysł po tym jak na miejscu okazało się, że budka jest zamknięta. Rozczarowany wróciłem do domu.

Zbiornik Żabieniec
Zbiornik Żabieniec © Pixon
Jesień, idzie jesień
Jesień, idzie jesień © Pixon
Lokomotywa z podczepionym składem
Lokomotywa z podczepionym składem © Pixon
Podmokły las w okolicach Zgierza
Podmokły las w okolicach Zgierza © Pixon
Gdzieś w korycie sokołóki...chyba
Gdzieś w korycie sokołóki...chyba © Pixon
Jeszcze trochę i wejście tutaj bez drabiny może okazać sie niemożłiwe
Jeszcze trochę i wejście tutaj bez drabiny może okazać sie niemożłiwe © Pixon
Panorama, w tle kościół główny
Panorama, w tle kościół główny © Pixon
Strop, legar, deskowania brak, a szkoda, możnaby wejść wyżej wtedy
Strop, legar, deskowania brak, a szkoda, możnaby wejść wyżej wtedy © Pixon
Malunki, rysunki, twory
Malunki, rysunki, twory © Pixon
Malunki, rysunki, twory
Malunki, rysunki, twory © Pixon
Malunki, rysunki, twory
Malunki, rysunki, twory © Pixon


„Stara Willa żydowskiego przemysłowca M.L. Brodacza, posiadał on wykańczalnię i farbiarnię, które pracowały dla miejscowych tkalni. Tuż przed wybuchem wojny zakłady te zaliczały się do największych w Zgierzu zatrudniając w końcowym okresie 168 pracowników. W latach okupacji niemieckiej budynek służył do przetrzymywania Żydów oraz włoskich jeńców. Podczas letnich miesięcy na skraju lasu, naprzeciwko willi rozstawiano drewniane podesty, organizowano różnego rodzaju koncerty, tańce i zabawy. Niestety po śmierci właściciela willa nie miała szczęścia do kolejnych administratorów.
Miejscowa legenda głosi, iż kopuła wieżyczki została pokryta najprawdziwszą platyną. Podobno jeden z kolejnych „opiekunów obiektu” po zdemontowaniu i spieniężeniu skarbu wyjechał do Ameryki, gdzie po dziś dzień żyje pławiąc się w luksusach.
Kolejni właściciele przyczyniali się wyłącznie do powolnego upadku budynku, zostawiając go na pastwę szabrowników i matki natury.
Jak to niestety, często bywa z rzeczami nietuzinkowymi ten uroczy niegdyś budynek jest obecnie w stanie kompletnej ruiny a jego dni są literalnie policzone." (J.Bajkerski)



Willa Brodacza
Willa Brodacza © Pixon
Willa Brodacza
Willa Brodacza © Pixon
Willa Brodacza
Willa Brodacza © Pixon




Dane wyjazdu:
40.20 km 0.00 km teren
01:53 h 21.35 km/h
Max prędkość:51.50 km/h
Temperatura:13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Author Egoist 2011

Szosowo z Magdą

Sobota, 4 października 2014 · dodano: 04.10.2014 | Komentarze 0

Wyrwaliśmy się pod koniec dnia jeszcze na krótką rundkę po szosie. Magda jest w dalszym ciągu wniebowzięta jazdą po szosie, na szosie. Jak sama twierdzi lekkość i płynność jazdy to jest to co ją kręci.

Bocznymi asfaltowymi drogami pobujaliśmy się trochę zwiedzając okolicę i oglądając nowo powstałe domy na wzniesieniach łódzkich. Aż człowieka zazdrość zżera jak patrzy jak i gdzie ludzie mieszkają... Może kiedyś

Dzisiaj słońce oszukiwało, niby jak się stanęło w słońcu to było ok. Podczas jazdy już tak kolorowo nie było. Na powrocie termometr w liczniku złapał miejscami temperaturę 10°C!
Na prawdę zimnica...brrr Mimo wszystko jechało się fajnie.

Vmax wykręcony w pogoni za autobusem



Dane wyjazdu:
18.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Romet - speedy gonzales

Praca

Czwartek, 2 października 2014 · dodano: 04.10.2014 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
18.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:Romet - speedy gonzales

Praca

Środa, 1 października 2014 · dodano: 04.10.2014 | Komentarze 0