Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pixon z miasteczka Łódź Radogoszcz (łódzkie), Polsk. Mam przejechane 105259.76 kilometrów w tym 20590.67 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.06 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Pixon.bikestats.pl
Największe w Polsce forum rowerowe

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści

Archiwum bloga

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści
Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2014

Dystans całkowity:339.20 km (w terenie 50.00 km; 14.74%)
Czas w ruchu:03:35
Średnia prędkość:26.57 km/h
Maksymalna prędkość:48.20 km/h
Suma podjazdów:506 m
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:24.23 km i 1h 47m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
30.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Praca i do Konstantynowa

Wtorek, 4 listopada 2014 · dodano: 06.11.2014 | Komentarze 0

Pojechałem po pracy po szczypce do zdejmowania opasek zaciskowych z wężów gumowych. Chciałem zrzucić turbinę w aucie w celu jej wyczyszczenia.
Niestety wyrobiła się główka jednej ze śrub od kolektora i będę musiał użyć spawarki w celu przyspawania klucza i próby odkręcenia...


Dane wyjazdu:
18.00 km 0.00 km teren
h km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Praca - wspominki z samotnego wejścia na Rysy

Poniedziałek, 3 listopada 2014 · dodano: 03.11.2014 | Komentarze 5

Morskie Oko pochmurno, mgliście deszczowo, spokojna tafla stawu
Morskie Oko pochmurno, mgliście deszczowo, spokojna tafla stawu © Pixon

Morskie Oko pochmurno, mgliście deszczowo
Morskie Oko pochmurno, mgliście deszczowo © Pixon

Morskie Oko pochmurno, mgliście deszczowo rozpoczynamy trekking na szczyt
Morskie Oko pochmurno, mgliście deszczowo rozpoczynamy trekking na szczyt © Pixon

Tak niskiej podstawy chmur w tym miejscu jeszcze nie miałem. Do teg zaczął siąpić deszcz. Wszystko ukłaa się przeciwko temu wejściu
Tak niskiej podstawy chmur w tym miejscu jeszcze nie miałem. Do teg zaczął siąpić deszcz. Wszystko ukłaa się przeciwko temu wejściu © Pixon

Kaczor, który usilnie próbował się przymilić żeby dostać bułkę z pasztetem
Kaczor, który usilnie próbował się przymilić żeby dostać bułkę z pasztetem © Pixon

Kotłujące się chmury gdzieś pod Rysami
Kotłujące się chmury gdzieś pod Rysami © Pixon

Rysy, mimo przeciwności jestem na szczycie. Niestety to już drugie wejście na ten szczyt w czasie takiej pogody
Rysy, mimo przeciwności jestem na szczycie. Niestety to już drugie wejście na ten szczyt w czasie takiej pogody © Pixon

Rysy, mimo przeciwności jestem na szczycie. Niestety to już drugie wejście na ten szczyt w czasie takiej pogody. Jeszcze tylko zdjęcie przy tabliczce Rysy
Rysy, mimo przeciwności jestem na szczycie. Niestety to już drugie wejście na ten szczyt w czasie takiej pogody. Jeszcze tylko zdjęcie przy tabliczce Rysy © Pixon

I schodzimy, chmury się rozwiewają, Za 2h wychozi słońce, a ja wkurzony drepcze w stronę Bukowiny Tatrzańskiej
I schodzimy, chmury się rozwiewają, Za 2h wychozi słońce, a ja wkurzony drepcze w stronę Bukowiny Tatrzańskiej © Pixon

3 godziny później...
Wychodzi słońce, przejaśnia się. Na dole okazuje się, że pod koniec dnia na Rysach robi się okienko pogodowe...


Morskie Oko, w oddali widać już Mnicha. Przejaśnia się, będzie pięknie za chwilę
Morskie Oko, w oddali widać już Mnicha. Przejaśnia się, będzie pięknie za chwilę © Pixon

Panorama w drodze do Bukowiny Tatrzańskiej
Panorama w drodze do Bukowiny Tatrzańskiej © Pixon

To by było na tyle dzisiejszego pięknego dnia
To by było na tyle dzisiejszego pięknego dnia © Pixon


Dane wyjazdu:
65.00 km 0.00 km teren
02:08 h 30.47 km/h
Max prędkość:48.20 km/h
Temperatura:11.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Ciepła słoneczna szosa

Niedziela, 2 listopada 2014 · dodano: 03.11.2014 | Komentarze 4

Wspaniały dzień do jazdy. Pokręciłem się na szosie po okolicy. Szkoda tylko, że z powrotem było już pod wiatr.
Cukrownia gdzieś na północ od Ozorkowa
Cukrownia gdzieś na północ od Ozorkowa, w Leśmierzu © Pixon




Dane wyjazdu:
30.20 km 30.00 km teren
01:27 h 20.83 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Bo jak nie my to kto

Sobota, 1 listopada 2014 · dodano: 03.11.2014 | Komentarze 0

Po ciężkim zakrapianym piątku przyszła pora się leczyć w sobotę. Poranek był ciężki w głowie szumiało i grała orkiestra. Dodatkowo sprawy nie polepszył brak apetytu.
Po wycieczce na cmentarz poczułem się znacznie lepiej. Do pełni szczęścia brakowało tutaj jeszcze roweru.

Wyskoczyłem po południu do Łagiewnik. Tam spotkałem Dagmarę ze Stopą, chwilę podyskutowaliśmy wspólnie ułożyliśmy puzzle z wczorajszego wieczoru po czym nadjechał Brzeczek. Obejrzeliśmy jego nowy nabytek sztywnego speca o wadze schodzącej poniżej 9 kg... :)

Udaliśmy się na trasę ostatniego XC whistle cup. Brzęczek oznaczał ją dla przyszłych pokoleń mało widocznym sprayjem. Oby to ktoś kiedyś odnalazł ;) Po trasie jeździł również Waleń, który pokazał nam nowe dwa warianty trasy wyścigu niepodległości. Na jednym z okrążeń Waleń pocisnął żeby zdobyć KOM'a. Udało się to z dużą 25 sekundową przewagą :)