Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pixon z miasteczka Łódź Radogoszcz (łódzkie), Polsk. Mam przejechane 105084.08 kilometrów w tym 20590.67 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.11 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Pixon.bikestats.pl
Największe w Polsce forum rowerowe

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści

Archiwum bloga

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści
Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2016

Dystans całkowity:340.80 km (w terenie 5.00 km; 1.47%)
Czas w ruchu:19:42
Średnia prędkość:23.86 km/h
Maksymalna prędkość:55.10 km/h
Suma podjazdów:825 m
Maks. tętno maksymalne:189 (95 %)
Maks. tętno średnie:155 (78 %)
Suma kalorii:5622 kcal
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:68.16 km i 1h 38m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
81.20 km 0.00 km teren
03:11 h 25.51 km/h
Max prędkość:50.40 km/h
Temperatura:
HR max:154 ( 77%)
HR avg:132 ( 66%)
Kalorie: 2065 (kcal)

Dalej, dalej kilometry

Niedziela, 7 lutego 2016 · dodano: 11.02.2016 | Komentarze 0

Jednego dnia setka a drugiego leżenie? No nie, trochę głupio.

Odwiedziłem tym razem wzniesienia. Na północ jechało się nadzwyczaj dobrze, znów z wiatrem. Wybrałem wariant trasy łączony z opcją przez Koziołki, Kamień i Kołacin. Pilnując oczywiście tętna jak wczoraj było ciężko. Szczególnie od Kołacina do Brzezin gdzie jest podjazd. Następnie z Brzezin do domu znów podjazd. Dziś jechało mi się trochę gorzej niż wczoraj. Kwestia zmeczenia. Mimo to, ładna pogoda nastrajała pozytywnie.
W stronę Koziołków
W stronę Koziołków © Pixon



Dane wyjazdu:
105.30 km 0.00 km teren
03:59 h 26.44 km/h
Max prędkość:55.10 km/h
Temperatura:9.0
HR max:174 ( 87%)
HR avg:136 ( 68%)
Kalorie: 2749 (kcal)

Setka!

Sobota, 6 lutego 2016 · dodano: 11.02.2016 | Komentarze 0

Pierwsza setka w tym roku i jednocześnie pierwsza setka zdobyta tak szybko, bo już w lutym. Do tej pory takie dystanse pojawiały się w okolicach połowy marca. Nie wiem czy to znak, że idzie ocieplenie i to daje takie możliwości wypuszczania się na prawie 4 godziny na rower. Czy byłem tak wyposzczony, że musiałem iść wykręcić jakiś dłuższy dystans. A może w głowie podświadomie czułem, że to będzie coś setkę zrobić już na początku lutego?
Rozpisuje się o tym jakbym co najmniej 300 km zrobił.

Dzisiaj za cel jazdy było wykręcenie co najmniej dwóch godzin w strefie tlenowej czyli do 70% hr max. Jak widać po tętnie średnim udało się to idealnie! Co prawda jazda na południe pod wiatr niekiedy sprawiała problemy z utrzymaniem właściwego tempa przy utrzymaniu się w tak niskiej strefie tętna. Po nawrotce na północ popychany przez delikatny wiaterek już było na prawdę przyjemnie. Jednak ostatnie 20 km już czułem w nogach.

Fajna trasa znana mi z ostatnich kilkudziesięciu jazd. Dodatkowo powiększona o dodatkowe kółko do Rokicin i Koluszek. Powrót przez malownicze Tworzyjanki i tamtejszy podjazd. Świetnie!