Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pixon z miasteczka Łódź Radogoszcz (łódzkie), Polsk. Mam przejechane 107822.71 kilometrów w tym 20590.67 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.01 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Pixon.bikestats.pl
Największe w Polsce forum rowerowe

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści

Archiwum bloga

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści
Dane wyjazdu:
126.50 km 90.00 km teren
05:18 h 23.87 km/h
Max prędkość:42.10 km/h
Temperatura:30.0
HR max:172 ( 86%)
HR avg:137 ( 69%)
Kalorie: 4181 (kcal)

Puszcza Bolimowska

Sobota, 10 września 2016 · dodano: 13.09.2016 | Komentarze 0

Z Tomkiem umówiliśmy się na wyjazd poza Łódź. Wybraliśmy Puszczę Bolimowską - łatwy i szybki dojazd pociągiem, już po 30 minutach od wejścia na Widzewie meldowaliśmy się w Skierniewicach. Niestety ilość osób w pociągu dokładnie taka sama duża, jak w zeszły weekend.
W Skierniewicach spotkał nas jeszcze większy upał niż w Łodzi. Szybko przemieściliśmy się z centrum miasta do lasu. W samym lesie Tomek nadawał tempo, o czym średnio co kilka minut informował mnie pulsometr. Na jednym z postojów wyłączyłem te kompromitujące piknięcia. Trasa jaką jechaliśmy była pożyczona od jednego z uczestników BikeOrientów. Oczywiście darowaliśmy sobie wjeżdżanie w miejsca, w których były wcześniej lampiony i cofanie się do właściwej ścieżki.
Całość trasy została zaaprobowana przez Tomka, jako dobra. Z małymi zażaleniami co do polnych dróg z nierównościami wytracającymi z właściwego rytmu. Sporo lasów, mało piachu - praktycznie brak. Następnym razem spróbowałbym pojechać wzdłuż rzeki Rawki, może byłoby jeszcze ciekawiej.

Powrót do domu o własnych siłach. Pierwszy fragment z jednej strony super, bo szybki i równy asfalt sprzyjały nadrabianiu czasu, ale z kolei nudny. Później już było znacznie lepiej. Drogę wytyczały nam zawsze widoczne w zasięgu wzroku tory kolejowe. Raz jechaliśmy nasypem, za chwilę odbijaliśmy kawałek w bok na wiejską drogę. By w okolicach Rogowa jechać lasem. Za Kolumną czyli okolice Gałkowa itp. łapie mnie już na dobre kryzys, przekładam nogę byle tylko dojechać szybko do domu.

Szit...jeszcze rowerem na Radogoszcz mam dojechać dzisiaj.

W otchłani zieleni w Puszczy Bolimowskiej
W otchłani zieleni w Puszczy Bolimowskiej © Pixon
Ścieżka zarosła pajęczynami, dawno tędy nikt nie jechał
Ścieżka zarosła pajęczynami, dawno tędy nikt nie jechał © Pixon
Jeden z małych dopływów Rawki?
Jeden z małych dopływów Rawki? © Pixon
Czasami zamiast Puszczy, były łąki. Też piknie
Czasami zamiast Puszczy, były łąki. Też piknie © Pixon
Tegoroczna miłość
Tegoroczna miłość © Pixon
Przeprawa przez Rawkę
Przeprawa przez Rawkę © Pixon
Rowerowa kłódka
Rowerowa kłódka © Pixon
Rzeka Rawka
Rzeka Rawka © Pixon
Kolejny mostek tego dnia nad dopływem do Rawki
Kolejny mostek tego dnia nad dopływem do Rawki © Pixon
Kolejny mostek
Kolejny mostek © Pixon
Wzdłuż torów czyli powrót do Łodzi
Wzdłuż torów czyli powrót do Łodzi © Pixon





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa staws
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]