Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pixon z miasteczka Łódź Radogoszcz (łódzkie), Polsk. Mam przejechane 107746.74 kilometrów w tym 20590.67 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.01 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Pixon.bikestats.pl
Największe w Polsce forum rowerowe

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści

Archiwum bloga

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści
Dane wyjazdu:
20.71 km 0.00 km teren
00:49 h 25.36 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Trzeba było jakoś urozmaicić

Wtorek, 13 lutego 2007 · dodano: 13.02.2007 | Komentarze 1

Trzeba było jakoś urozmaicić sobie końcówkę dnia, najlepszym na to sposobem okazała się krótka, ale jakże owocna przejażdżka na rowerze. Owocna ponieważ gdzieś trzeba nabyć doświadczenie w jeździe w SPD.

Dzisiaj cel padł na Centrum miasta i jazdę ulicami asfaltowymi, gdyż cała reszta jest zabłocona i wjazd w nie grozi ugrzęźnięciem w brązowej mazi.
Tak więc ruszyłem na południe miasta kierując się do koleżanki w celu załatwienia pewnych spraw, które powinienem uregulować zaraz po sylwestrze (ale nie o tym tu :)). Kiedy wszystko zostało uregulowano pojechałem w kierunku głównej części Łodzi, a dokładnie na Manchatan i ulicę Piotrkowską (chyba przez wszystkich znaną). Pokręciłem się trochę wśród zgiełku i hałasu korków ulicznych i postanowiłem wrócić wzdłuż ulicy Piotrkowskiej do Pl. Wolności z pomnikiem Tadeusza Kosciuszki i dalej na północ do domu.

Dystans skromny, skromno też jeżeli chodzi o zdjęcia. Jak się ociepli porobię zdjęcia z tych miejsc o których pisałem tutaj i każdy będzie szczęśliwy, ze będzie mógł zrobić sobie krótką wycieczkę po Łodzi za ich sprawą ;P



Komentarze
tomalos
| 17:39 środa, 14 lutego 2007 | linkuj nie było gleby na żadnych światłach? :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa escia
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]