Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pixon z miasteczka Łódź Radogoszcz (łódzkie), Polsk. Mam przejechane 107822.71 kilometrów w tym 20590.67 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.01 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Pixon.bikestats.pl
Największe w Polsce forum rowerowe

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści

Archiwum bloga

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści
Dane wyjazdu:
35.51 km 32.00 km teren
02:36 h 13.66 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Co za szalony dzień

Niedziela, 15 kwietnia 2007 · dodano: 15.04.2007 | Komentarze 1

Co za szalony dzień


Plany na dzisiejszy dzień były zupełnie inne, jednakże 4h snu po imprezie dobrze na człowieka nie działają. Jak co niedziele miałem się wybrać z ŁKTK na jakiś miły objazd, niestety bóle nóg i moralny kac nie pozwoliły wyjechać w trasę.

Szkoda, szkoda no ale stwierdziłem, że lepiej zrobię jak posiedzę w domu niż będę się forsować. Tak dzień zszedł do godziny 15, kiedy rodzice zaczęli marudzić, że mógłbym ich po Łagiewnikach oprowadzić. No cóż, przyszykowałem nasze maszyny i pojechaliśmy na objazd.
Poruszaliśmy się ślimaczym tempem, ale za to była sympatyczna atmosfera. Dojechaliśmy do Arturówka gdzie ludzi opalających się, spacerujących czy nawet robiących sobie piknik i grillowanie z rodziną, było mnóstwo. Masa rowerzystów, no i co najważniejsze bo cieszy oko rowerzystki również się pokazały i te młode i te stare.

Oddaliliśmy się od tego splendoru i wkrótce jechaliśmy ścieżką, a wokół rozpościerał się las. Krążyliśmy tak od jednego do drugiego punktu , ja w roli przewodnika pokazywałem najciekawsze miejsca lub mówiłem krótkie informacje gdzieś zasłyszane i zapamiętane. Objechaliśmy tym sposobem sporą część lasu w tym rezerwat, gdzie nie wolno poruszać na dwóch kółkach.

W drodze powrotnej spotkałem kolegę i z nim ruszyłem na dalszą eskapadę zostawiając rodziców na drodze prowadzącej prościutko do domu.

Teraz z Markiem przyszło mi się zmagać z nieznanymi ścieżkami, niebezpiecznymi zjazdami i wyczerpującymi podjazdami, wśród bólu, łez i kropel potu brnęliśmy w nieznane, przed siebie. Tam gdzie nas nogi poniosą. Po tej szybkiej bezcelowej jeździe dojechaliśmy do źródełka by się napić i dalej ruszyć w morderczym wyścigu z własnym cieniem podążającym, bez przerwy przy kole. Tak wśród migających drzew podjechaliśmy do stawów w Arturówku, by zrobić sobie odpoczynek.

W tym czasie ja zacząłem oglądać swój rower i co odkryłem? Jakie było moje zdziwienie kiedy spostrzegłem pęknięcia górnej rury przy główce. Fakt, że rama była uderzona i się lekko skrzywiła, więc nie powinno mnie to dziwić. Szkoda tylko, że tak szybko musiały te pęknięcia wyjść.
Co najśmieszniejsze, leżąc nad stawem i bawiąc się telefonem w pewnej chwili i on wyleciał mi z ręki i wpadł do wody :-/. Moja reakcja była błyskawiczna dzięki czemu pozwoliło uchronić moją nokię przed całkowitym zniszczeniem. Teraz się suszy na grzejniku :)


I jak tu można nie zgłupieć od takiego szalonego dnia.



Komentarze
Aga
| 23:10 niedziela, 15 kwietnia 2007 | linkuj fajny opis, szczególnie jak to gnałeś między konarami z kolegą :D
z telefonem miałeś dużo szczescia bo my kiedys zalalismy do upadlego na rowerku (wodnym) 1 z 3 telefonow ktore byly w plecaku, na szczescie nie moj uffff :D na ramę polecam gumę do żucia, albo taśme klejąca hehehe ok ok zartuje :)
lece spac bo juz zwymyslam ;) dobranocka i dzieki za sympatyczny komentarz ;p ;))))))
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa yciep
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]