Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pixon z miasteczka Łódź Radogoszcz (łódzkie), Polsk. Mam przejechane 107822.71 kilometrów w tym 20590.67 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.01 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Pixon.bikestats.pl
Największe w Polsce forum rowerowe

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści

Archiwum bloga

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści
Dane wyjazdu:
23.77 km 1.00 km teren
01:16 h 18.77 km/h
Max prędkość:34.58 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Praca

Czwartek, 13 stycznia 2011 · dodano: 14.01.2011 | Komentarze 5

Aura nie rozpieszcza nas rowerzystów. Zrobiło się ciepło, dlatego cały śnieg topnieje, a na ulicy tworzą się kałuże wielkości stawu. Co gorsza kryją one w sobie często olbrzymie dziury. Dojazd do pracy bez dodatkowych atrakcji.
Wychodząc z pracy zobaczyłem brak powietrza w tylnym kole. Zmartwiło mnie to trochę dopóty nie zorientowałem się, że cały sprzęt do naprawy tego defektu mam na wyciągnięcie ręki. Skierowałem się do serwisu by naprawić usterkę.
W drodze powrotnej zajrzałem po informację o ramię do fr-shopu, który akurat dziś był zamknięty :( Postanowiłem jeszcze zajrzeć do osiedlowego sklepu rowerowego dowiedzieć się o jakieś tanie błotniki do szosy, tu również "pocałowałem klamkę" W drodze powrotnej ponownie przebiłem oponę dużym kawałkiem szkła.
Pechowy ten 13...

Kilka fotek z odbytego sylwestra.
Bielsko Biała Główny Rynek i takie oto dziwadło

stare-nowe

Opuszczamy Bielsko-Białą i kierujemy się na wschód, po długim nudnym spacerze, przejechaniu dwóch przystanków autobusem i przejściu ok. kilometra asfaltową drogą pod górę, udaje nam się znaleźć i wejść na szlak

Naszą ekipę od razu przepełnił entuzjazm i na ustach zagościły uśmiechy

Piękne krajobrazy, jak tu można być smutnym


Kolejne zdjęcia już wkrótce!



Komentarze
Xanagaz | 06:48 wtorek, 18 stycznia 2011 | linkuj Czechy czy Słowacja? Duratec?
Pixon
| 01:49 wtorek, 18 stycznia 2011 | linkuj To będzie coś zza południowej granicy.
Xanagaz
| 15:05 niedziela, 16 stycznia 2011 | linkuj Ja już jestem po 40g białka, możemy rozmawiać :)
Pixon
| 22:20 sobota, 15 stycznia 2011 | linkuj jak dla mnie to dobra rozmowa przy wódce, znaczy shejku dla sportowców :P
Xanagaz
| 23:42 piątek, 14 stycznia 2011 | linkuj Mów co to za "ramię" Ci przywiozą ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zycie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]