Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pixon z miasteczka Łódź Radogoszcz (łódzkie), Polsk. Mam przejechane 105084.08 kilometrów w tym 20590.67 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.11 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Pixon.bikestats.pl
Największe w Polsce forum rowerowe

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści

Archiwum bloga

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści
Dane wyjazdu:
77.00 km 0.00 km teren
02:55 h 26.40 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg:125 ( 63%)
Kalorie: (kcal)

Zimno zabija

Sobota, 13 lutego 2016 · dodano: 15.02.2016 | Komentarze 0

Czasami niewłaściwy ubiór może mieć bardzo złe konsekwencje. W sobotę temperatura oscylowała w okolicach 5°C postanawiam założyć koszulkę + dwie bluzy. Niestety każda z nałożonych warstw nie chroni przed wiatrem. Nie wiem skąd taka irracjonalna decyzja.
Po pierwszych kilometrach jest chłodno, jadę dalej mając nadzieję, że jakoś się rozgrzeje. Niestety jest tylko gorzej. Delikatny wiatr oziębia mnie do tego stopnia, że dojeżdżając do Będkowa chce już wracać do domu. Zmuszony siłą woli postanawiam jechać zgodnie z założeniami czyli na Rokiciny i dalej na Koluszki.
Słabnę, organizm wyłącza wszystko prócz mechanizmów utrzymujących ciepłotę ciała. Ciężko jest się skoncentrować, puls niski, a ja nie mam siły przepychać korbę. Stawiam sobie małe cele, najpierw Koluszki, z Koluszek Gałków, Justynów, Andrespol. Odliczam każde przejechane 100 metrów. Jest ciężko, jak się zrobi jeszcze gorzej to zadzwonię i poproszę Madzie o pomoc. Ambicja nie pozwala sięgnąć po telefon. W głowie ciągle krąży myśl: "co cię nie zabije to wzmocni"  tak jadę.

Z Andrespola niby zostaje 8 kilometrów, ostatnia prosta. W głowie mam już zaplanowane po kolei co zjem, wyobrażam sobie gorącą kąpiel. Wizualizacja jest na tyle realna, że zaczyna jechać się lepiej. Po drodze wyprzedza mnie Magda wracająca ze spaceru.
Pod blokiem okazuje się, że nie wziąłem kluczy do mieszkania a Magdy jeszcze nie ma. Czekam około 4 minut, po czym pojawia się
Magda. Tym razem uratowany wchodzę pod gorące strugi wody. Ufff kolejny raz się udało.

Niby 5°C, a tak potrafi wychłodzić organizm.





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa oimpo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]