Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pixon z miasteczka Łódź Radogoszcz (łódzkie), Polsk. Mam przejechane 105237.60 kilometrów w tym 20590.67 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.09 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Pixon.bikestats.pl
Największe w Polsce forum rowerowe

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści

Archiwum bloga

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści
Dane wyjazdu:
53.00 km 25.00 km teren
02:42 h 19.63 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Masa Krytyczyna&ognisko poligon

Piątek, 24 kwietnia 2009 · dodano: 24.04.2009 | Komentarze 0

Pierwszy w tym roku wypad na masę, jak również pierwszy od dłuższego czasu. Poziom i kultura uczestników poprawiła się znacznie od ostatniego razu. Niewielka liczba niskosiodełkowców, którzy z masy robią sobie park do ćwiczeń i popisów, w miarę dobra organizacja i przede wszystkim spora frekwencja!

Przed masą pojechałem do Łagiewnik by sprawdzić jak się spisuje rower z odmienioną geometrią i sztywnym widelcem. O ile zmiana kąta wpłynęła znacząco na właściwości jezdne roweru to sztywniak jest po prostu nie do przyjęcia, nadgarstki protestują jak mogą i dopominają się R7

Poison Zyankali © Pixon


Po masażu nadgarstków, przedramienia i ramienia przyszedł czas na dojechanie na Masę krytyczną. O 18.13 znalazłem się na Pasażu Schillera mile zaskoczony frekwencją. Na miejscu sporo znajomych, u których możecie podpatrzeć opis i zdjęcia:
Gucio112, karotti, mavic, Mucha, Tomek, silenoz, tenbashi, Wiktor, Xanagaz, Maciek, Stopa
Chyba wszyscy ;)

Masa wiodła ścieżkami rowerowym wzdłuż ulicy Piłsudskiego, Włókniarzy i Drewnowskiej.

W manufakturze uroczyste zakończenie przemówieniem; "blablabla"
Manufaktura rynek © Pixon

Kinga © Pixon

Miasto dla rowerów...... © Pixon


Po masie pojechaliśmy na poligon zaopatrzeni w produkty na ognisko. Na miejscu zebraliśmy chrust, drwa, pieńki i inne drewnopodobne materiały z których rozpaliliśmy ognisko.
poligon © Pixon


A później dołożyliśmy do pieca i rozpaliliśmy jeszcze większe ognisko
Poligon © Pixon

Pixon pogromca ognia

To największe ognisko jakie udało nam się kiedykolwiek rozpalić. Oby następnym razem było całe dookoła zapełnione ludźmi.



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa tynie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]