Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pixon z miasteczka Łódź Radogoszcz (łódzkie), Polsk. Mam przejechane 105259.76 kilometrów w tym 20590.67 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.06 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Pixon.bikestats.pl
Największe w Polsce forum rowerowe

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści

Archiwum bloga

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści
Dane wyjazdu:
49.00 km 2.00 km teren
02:07 h 23.15 km/h
Max prędkość:42.26 km/h
Temperatura:3.0
HR max: (%)
HR avg:122 ( 61%)
Kalorie: 1219 (kcal)

Treningowo tlenowo

Wtorek, 18 stycznia 2011 · dodano: 18.01.2011 | Komentarze 6

W końcu udało mi się poskładać pulsometr i założyć go na trening.

Ubrany po cywilnemu udałem się na uczelnię na jedne z ostatnich zajęć w tym semestrze. Po wyczerpujących umysł ćwiczeniach wszedłem do toalety zrzuciłem niekomfortową koszulkę bawełnianą, sztywne i niewygodne w jeździe dżinsy, a zamiast tego założyłem kolarski łach. Następnie skierowałem się na zachód Łodzi. W drodze wyczułem, że bez obiadu słabo dzisiaj będzie z moją jazdą. Jechałem dalej w zaparte mijając oczyszczalnie ścieków mając na wprost siebie Konstantynów Łódzki. W Konstantynowie pomyliły mi się kierunki i zamiast na Lutomiersk i Aleksandrów pojechałem na Pabianice ;) Szybki rzut okiem na mapę, skręt na drogę prowadzącą do Florentynowa ratuję moją sytuację zbliżając mnie do w/w miejscowości. Trafiam na bardzo złej jakości asfalt, szczególnie w okolicach Rąbienia AB. Kilka razy pakuje się w takie dziury iż jestem zdziwiony, jakim cudem do cholery jeszcze mam powietrze w obu kołach. W Łodzi moje szczęście nie trwa wiecznie i jakieś 3 kilometry przed domem powoli ulatuje ciśnienie z przedniej opony. Dojeżdżam jakoś do domu, kontemplując jak tu załatwić tę sprawę ze ZDiT.

Dane z pulsometru
HZ 73%
FZ 14%
PZ -

Stanowczo za długo w II strefie tętna.


Ciąg dalszy zdjęć z sylwestra - góry Beskid Mały
Gaiki

Gaiki - połączenie dwóch szlaków


Zachód słońca z widokiem na Czupel 654 m.p.n.m.


Nieustraszona ekipa na szlaku sylwestrowym w poszukiwaniu najlepszej pizzy w mieście

To chyba ten czas kiedy się myśli nad jakimiś planami na nowy rok :)
NOWY ROK 2011 CZAS ZACZĄĆ!!


Znudzeni niskimi górami, a może to przypływ alkoholu we krwi lub szkodliwość górskiego powietrza, przenieśliśmy się bez snu do Zakopanego, tak że 1 stycznia rano byliśmy już na szlaku w Kościeliskiej :)


Schronisko na Hali Ornak

Wąwóz Kraków



Komentarze
mavic
| 13:50 piątek, 28 stycznia 2011 | linkuj Ładnie wychodzą Ci te hdry.
3 ma świetny klimat.
ktone
| 11:42 poniedziałek, 24 stycznia 2011 | linkuj Piękne zdjęcia!
Pixon
| 22:23 czwartek, 20 stycznia 2011 | linkuj Relaksujący się po ciężkim treningu! A nie wpieprzaniu koksów ! :D
Xanagaz
| 19:43 czwartek, 20 stycznia 2011 | linkuj Widziany dziś, 20go stycznia, dokumentnie opierdalający się na saunie w Sporterze.
sikor4fun-remove
| 21:31 wtorek, 18 stycznia 2011 | linkuj Zachód słońca z widokiem na Czupel - świetny klimat !!!
kamiloslaw1987
| 20:24 wtorek, 18 stycznia 2011 | linkuj Brak słów.... zaj#@$te zdjęcia:) Pozdrawiam
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zwina
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]