Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pixon z miasteczka Łódź Radogoszcz (łódzkie), Polsk. Mam przejechane 105332.88 kilometrów w tym 20590.67 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.07 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Pixon.bikestats.pl
Największe w Polsce forum rowerowe

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści

Archiwum bloga

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści
Dane wyjazdu:
52.32 km 40.00 km teren
03:03 h 17.15 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Właściwie to nie wiem co napisać,

Niedziela, 24 lutego 2008 · dodano: 24.02.2008 | Komentarze 15

Właściwie to nie wiem co napisać, oprócz tego, że było KONKRETNIE, DOBRZE, REWELACYJNIE i jeszcze SUPER.

ekipa:
[bikestats] - Bendus, silenoz, ja
[forumrowerowe.org] - Marker, siwy, Xanagaz

Pojechaliśmy najpierw do Zgierza, gdzie był jakiś puchar prezydenta w ulicznych wyścigach, czy coś takiego. Pooglądaliśmy jak szaleją panowie w swoich maszynach i skierowaliśmy się do delikatesów po wodę, którą trzeba było leczyć wczorajszego kaca. Zaopatrzeni w orzeźwiający płyn ruszyliśmy w stronę Grotnik. Jechaliśmy przez jakiś las, w dole przepływała sobie rzeczka. Prawdopodobnie wjechaliśmy najpierw do lasu Krogulec a następnie do Rezerwatu Grądy nad Lindą. Aż w końcu dotarliśmy do Grotnik. A w nich poszukiwania sklepu żeby można było coś zjeść, coś znaczy kiełbasę, czyli najlepiej sycąca i pożywna sprawa kiedy się jeździ na rowerze :D Znaleźliśmy to czego szukaliśmy i wkrótce nasza piątka siedziała na ławce zajadając kiełbasę z musztardą i przegryzając bułką. O nie jeden się kolega wyłamał i stwierdził, że banany dadzą mu większego kopa, nie kwestionowaliśmy tego bo sami wiedzieliśmy lepiej co wybrać.
Po dobrym posiłku pojechaliśmy czerwonym szlakiem do "1" przecięliśmy ją i dalej na wschód do Rosanowa. Następnie asfaltem, a ostatni etap przed... lasem. Malinka! Tutaj wypiliśmy po browarku rozkręciliśmy stery koledze żeby go uświadomić o wbitych miskach w ramę, a nie jak to według jego teorii było zespolone z ramą. :)
Kiedy wszystko było udowodnione, a zakład o piwo wygrał bendus pojechaliśmy łącznikowym żółtym do Łagiewnik. Po drodze jeszcze dwa razy udało nam się zgubić kolegę, jednak charakterystyczny bieżnik i ślady na ziemi pozwalały dość sprawnie go odszukiwać ;)
I tak o 16 rozjechaliśmy się z mostku w Arturówku do domów.

Zdjęcia u bendus'a
photo by Bendus

AVG 121
FZ 55 %
HZ 18 %
PZ 4 %


Ale rama, chyba za dwa lata zmieniam swoją. Może ktoś chętny na kupno Zyankali ?:D

cud miód malina, a może ktoś mi za sponsoruje.



Komentarze
Pixon
| 20:19 środa, 27 lutego 2008 | linkuj Zdjęcie robione na Malince. Okolice Zgierza, dokładnie Dąbrówka wielka, strumiany etc.
skibabike
| 15:10 środa, 27 lutego 2008 | linkuj Gdzie zrobiliście zdjęcie ? Rzeczywiście na bikestats zapanowała moda na kiełbachę i piwo .
Pixon
| 19:08 wtorek, 26 lutego 2008 | linkuj Kolega demvari próbował na batonikach musli i jakiś tam jeszcze specjałach z bidonu przejechać Kampinos dookoła. Prawie mu się udało, PRAWIE

My natomiast, Silenoz i ja pożywiliśmy się dobrą kiełbaną i śmigaliśmy aż miło.
Mlynarz
| 14:07 wtorek, 26 lutego 2008 | linkuj Bardzo ładnie, bardzo ładnie! :D

Zapanowała moda na kiełbachę i browar! :)
A podobno powinno się wpieprzać batoniki musli i pić isostary... hehe
Zawsze tak było, że teoria teorią, a w praktyce jest inaczej. :D

Pozdro!
Xanagaz | 14:29 poniedziałek, 25 lutego 2008 | linkuj Zgadza się mina specjalnie zrobiona :] Normalnie tak nie wyglądam :D
Pixon
| 10:10 poniedziałek, 25 lutego 2008 | linkuj Tak, tak karbon czyli dość ekskluzywny materiał w polskich realiach stąd i cena wysoka, bo aż 2500 zł ;/ ale pożyjemy zobaczymy.
Pozdrawiam odwiedzających
Aga
| 07:58 poniedziałek, 25 lutego 2008 | linkuj a ta ramka to jakis karbonik? :)
Aga
| 07:58 poniedziałek, 25 lutego 2008 | linkuj no i kolejna grupowa wycieczka :D
a ja myslalam ze na wiosne wszyscy się łączą w pary hehehe ;))))))

Wszyscy na BS obzerają się kiełbaskami albo coś łykną bumbelkowego ochhhh Ci niesforni bikerzy ;))))))
Galen
| 23:48 niedziela, 24 lutego 2008 | linkuj Browarkowanie na słonku się zaczyna :]
tomalos
| 23:12 niedziela, 24 lutego 2008 | linkuj chlerka, piwa mi się przez was zachciało ;)
pozdro dla łódzkich rowerowników ;)
azbest87
| 21:42 niedziela, 24 lutego 2008 | linkuj "a na kaca najlepsza na biku praca " <-- dobre hasło, będę o nim pamiętał:DD
Widzę że wypad bardzo udany:) i oblany;P
Pozdro!
katane
| 20:39 niedziela, 24 lutego 2008 | linkuj "czym się strułeś, tym się lecz" ;) a na kaca najlepsza na biku praca

vanhelsing
| 20:28 niedziela, 24 lutego 2008 | linkuj hehe piwko na wyciecze być musi! Zwłaszcza jak tyle ludzi :P Mi się udało tylko ( czy "aż" ) zebrać 3 :P
ten kolega w szarej bluzie po prawej chyba ma już dość tego leszka, bo jest "lekko" cyknięty :D
anet | 19:50 niedziela, 24 lutego 2008 | linkuj .....cóż kolega pobił nas znów z tymi kilometrami:)ale my i tak jesteśmy z siebie dumne a co do przegryzek to my wybrałyśmy coś na podwyższenie adrenaliny i batona młaaa:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa rzepe
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]