Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pixon z miasteczka Łódź Radogoszcz (łódzkie), Polsk. Mam przejechane 107822.71 kilometrów w tym 20590.67 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.01 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Pixon.bikestats.pl
Największe w Polsce forum rowerowe

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści

Archiwum bloga

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści
Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2007

Dystans całkowity:565.75 km (w terenie 254.00 km; 44.90%)
Czas w ruchu:28:51
Średnia prędkość:19.61 km/h
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:33.28 km i 1h 41m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
21.55 km 18.00 km teren
01:15 h 17.24 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Koniec sezonu

Poniedziałek, 31 grudnia 2007 · dodano: 31.12.2007 | Komentarze 0

Koniec sezonu
HZ - 0:41:06
FZ - 1:13:37
PZ - 0:05:28

lodowe szaleństwo w ostatnim dniu roku


lodowy potwór

Daro na miejscu








Chwila refleksji nadejdzie wkrótce










Tyle w tej chwili, na zdjęciu od lewej: ja, Maciek, Darek


Dane wyjazdu:
23.00 km 20.00 km teren
01:15 h 18.40 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Łyżwy + rower

Niedziela, 30 grudnia 2007 · dodano: 30.12.2007 | Komentarze 3

Łyżwy + rower

Wspaniały zimowy dzień. Temperatura ok. -2 C, bezwietrznie i mnóstwo chęci do jazdy i robienia czegokolwiek byle tylko nie siedzieć. To właśnie dzięki tym chęciom do plecaka spakowałem i łyżwy żeby urozmaicić sobie dzisiejszą wycieczkę. Szkoda, ze przez palce przeleciał mi aparat i po prostu o nim zapomniałem. ;/

Pojechałem do Arturówka pośmigać na zamarzniętym stawie. Aleeee śliskooooo ułaaa. Zostawiłem rower na lodzie i ruszyłem w tany na lodzie. Pojeździłem ponad godzinę nie przejmując się wskazaniom pulsometru. Po łyżwach wsiadłem i ruszyłem na niebieski szlak. Przejechałem cały i wróciłem do domu. Jutro muszę to powtórzyć tym razem z aparatem.

Dane z pulsometru:
HZ - 01:00:55 (rowerem w tej strefie)
FZ - 01:20:45 (rower, głównie łyżwy)
PZ - 00:12:54 (głównie łyżwy, może jakiś podjazd rowerem)
AVG - 139

Zdjęcie robione w ogródku po tym jak wiadro z wodą zostały na noc ;]


Dane wyjazdu:
61.24 km 25.00 km teren
03:10 h 19.34 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Nie chce mi się za wiele

Sobota, 29 grudnia 2007 · dodano: 30.12.2007 | Komentarze 4

Nie chce mi się za wiele pisać, napiszę tylko, że cel nie osiągnięty jeszcze, ale coraz bliżej.
Dane z pulsometru
HZ - 1h 55 min
FZ - 57 min 43 s
PZ - 18 min 56 s
AVG - 131
ekipa: Darek, Robert i ja z aparatem ;)

Takie oto zabawy w ps, zamarznięta tafla stawu w rezerwacie torfowisko rąbień


Trasa:
Łódź=>Żubardź (osiedle)=>Rąbień=>rezerwat torfowisko rąbień=>Aleksandrów Łódzki=>Ustronie=>Grotniki=>Jedlicze A=>coś tam coś tam=>Łódź ;)


Dane wyjazdu:
17.86 km 1.00 km teren
00:56 h 19.14 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Tlenowo

Piątek, 28 grudnia 2007 · dodano: 28.12.2007 | Komentarze 0

Tlenowo

Próbowałem się trzymać tego poziomu jak mogłem, ale coś to za mozolne tempo. No nic wytrzymałość bazowa i zwiększanie progu tlenowego ważna rzecz, podstawa pod intensywniejszy trening.

HZ 38,33 min
FZ 15,47 min
PZ 3,11 min
AVG 133


Dane wyjazdu:
5.59 km 1.00 km teren
00:31 h 10.82 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Pierwsza jazda z pulsometrem

Środa, 26 grudnia 2007 · dodano: 26.12.2007 | Komentarze 5

Pierwsza jazda z pulsometrem

II święto pojechałem do cioci na obiad.
Z powrotem wracałem już z mamą a właściwie prowadziłem rower obok

Jedyne co mogłem sobie zaszaleć to w drodze do cioci. Puls skakał, co przycisnąłem mocniej to było 80% ;) później trochę wolniej i spadał do 60% i znów szybciej. Świetna zabawa :D

Na dodatek jeszcze na podjeździe cisnąłem ostro zmieniając przerzutkę co doprowadziło do strzelenia spinki ;/ Grunt, że udało mi się ją znaleźć w jednym kawałku założyć i śmigać dalej. Pierwszy raz mi się takie coś zdarzyło :O

HZ - 6m 31s
FZ - 2min 55s
PW - 3min 06s
AVG 104


Dane wyjazdu:
31.33 km 5.00 km teren
01:39 h 18.99 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Łódzkie parki w zimowym ujęciu

Sobota, 22 grudnia 2007 · dodano: 23.12.2007 | Komentarze 1

Łódzkie parki w zimowym ujęciu

Wstałem rano czując w organizmie zbliżającą się chorobę. Łyknąłem 2 rutinoscorbin zjadłem śniadanie upewniłem się, że wycieczka jest nadal aktualna i wyszedłem z domu :D. Co tam chorobę najlepiej zwalczyć rowerem.

Punkt 11.30 stawiłem się na "kwadrat" czyli osiedle mieszkaniowe Żubardź.


Z Robertem mieliśmy wcześniej ustalony plan by dzisiaj pojeździć po łódzkich parkach. Dlatego z miejsca zbiórki wybraliśmy się w kierunku parku na Zdrowiu.
Minęliśmy tory relacji północ-południe wieś-wieś :D


15 minut później i... tak właśnie Park im. marszałka Józefa Piłsudskiego.


Spędziliśmy tu trochę czasu na porobienie zdjęć i pojechaliśmy dalej. Na wyjeździe z tego parku sfotografowaliśmy jeszcze taki małych rozmiarów pomnik ;)


Jadąc dalej wąskimi ścieżkami wyjechaliśmy na stadion łódzkiego klubu sportowego skąd udaliśmy ku następnemu parkowi jakim był

W nim odkryłem staw o którym do tej pory nie miałem pojęcia, że tam jest coś takiego. A także wykorzystałem swój przenośny statyw w postaci plecaka by zrobić grupową pamiątkową fotkę.


Zadowolony z odkryć w parku który wydawało mi się, że znam dość dobrze, popedałowaliśmy w kierunku naszej uczelni PŁ.
W tle łódzka hala sportowa oraz jej obrona samolot (ziemia-powietrze) ;)


Zeszliśmy z przejścia nad ulicą i znaleźliśmy się w parku im. ks. Michała Klepacza, gdzie główną atrakcją był Dąb Szypułkowy "Fabrykant", którego rozpiętość korony dochodzi do 30 m !

Ten sam Park widok na budynek rektoratu PŁ


Stąd pojechaliśmy na Piotrkowską do Parku Reymonta, w tle Biała Fabryka Geyera


Księży młyn wszędzie głośno o tym osiedlu może coś wam się obiło o uszy, a na zdjęciu ukazany jeden z najstarszych budynków łódzkiej straży pożarnej


Ostatni w tym dniu park, ale za to jaki. Park Źródliska zdobywca pierwszego miejsca na najpiękniejszy park w Polsce.
W tle budynek palmiarni


Dane wyjazdu:
40.90 km 30.00 km teren
02:21 h 17.40 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Wilgotno+Mróz=Piękne widoki

Piątek, 21 grudnia 2007 · dodano: 21.12.2007 | Komentarze 2

Wilgotno+Mróz=Piękne widoki



Warunki idealne do podziwiania malowanego przed oczami krajobrazu. Wybrałem się z kolegą do..............Łagiewnik !! :)
By tam w ciszy i spokoju popedałować i porobić zdjęcia.
Spotkaliśmy się na mostku, czyli standard

Kilka kroków w bok i co kaczory, na każdym kroku!


No nic wsiedliśmy na rowery i pojechaliśmy do najwyższego punktu w okolicy skąd można było podziwiać panoramę miasta (zdjęcie na stronę Strykowa)


Cyjanek potasu


Szczęśliwy posiadacz trucizny, krążący po Łagiewnikach

Podczas podjazdu, wiadomo prędkość mała to można takie drobiazgi, szczegóły dostrzec. Bardzo duża wilgotność, pajęczyna między gałązkami pokryta szronem. Super.


Po tych ładnych widokach w lesie pojechaliśmy do miasta na uczelnie w celu zrobienia zdjęć zagadnieniom z chemii na egzamin w sesji ;(
W drodze powrotnej spotkałem prezydenta miasta jak podziwiał nową choinkę o której wspominałem wczoraj. Niestety zwiał mi zanim zdążyłem wyjąć i ustawić aparat ;/


Plac Wolności kościół


Plac Wolności Ratusz


Powrót przez Park Julianowski


Dane wyjazdu:
28.46 km 1.00 km teren
01:07 h 25.49 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Wyścig z czasem

Czwartek, 20 grudnia 2007 · dodano: 20.12.2007 | Komentarze 0

Wyścig z czasem

Wyszedłem na rower późno, ponieważ wcześniej sprzątałem pokój przed świętami. Podczas porządków znalazłem różne klamoty pożyczone od znajomych parę ładnych miesięcy temu. Jak to mówi jakieś powiedzenie wyrównaj wszystkie długi w starym roku, żeby w nowym coś tam coś tam... ;)
Dlatego też pojechałem najpierw do jednego kuzyna, którego niestety nie zastałem w domu. Później na południe miasta przez centrum gdzie zastała mnie śnieżyca. Po 30 minutach byłem na dąbrowie z paczką dla kolejnego kuzyna, ufff Gucio112 był w domu i wziął co jego, po czym się rozstaliśmy. Powrót do domu Rydza Śmigłego, Piłsudskiego , Piotrkowską przez Plac Wolności na którym montowali choinkę, jutro postaram się zrobić zdjęcie i Zgierska która doprowadziła mnie do celu.


Dane wyjazdu:
33.63 km 25.00 km teren
01:56 h 17.39 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Wykłady odwołane!

Poniedziałek, 17 grudnia 2007 · dodano: 18.12.2007 | Komentarze 3

Wykłady odwołane!

Tyle usłyszeliśmy siadając w auli. Krótka wymiana zdań i byliśmy umówienie na jakąś wycieczkę po Łagiewnikach.
Jako start obraliśmy mostek w Arturówku (Mateusz-ja-Robert)


Jeszcze tylko krótkie przymiarki do wysokości siodełka i dobrania ciśnienia w oponach i do przodu. Zwartą ekipą, no prawie zwartą przemierzaliśmy przez Łagiewniki. Dojechaliśmy do niebieskiego szlaku i nim się kierowaliśmy urozmaicając sobie wycieczkę pogawędką. Posuwaliśmy się w zawrotnie niskim tempie, rozkoszując się jazdą pośród pierwszego śniegu.
Ten uśmiech mówi wiele za siebie, relaks w pełnym wydaniu

Ekipa z która w wakacje ruszamy na podbój górskich odcinków :D

A to mój towarzysz podróży w naturze


Nie wiem czy chwalił wam się Dj Wiro, że mu rower zakosili :D. Kolega go ostatnio kupił przemalował na czerwony i proszę oto on XD


Po tej sesji zdjęciowej przejechalismy jeszcze ok 4 km niebieskiego szlaku i odbiliśmy w kierunku Skotnik. Tam skierowaliśmy się w kierunku Strykowa by po następnym niecałym kilometrze zjechać na ścieżkę prowadzącą do Józefowa. Przejechaliśmy przez Ukrainę, a następnie dobrnęliśmy do Palestyny Obie wioski minęliśmy szybko dojeżdżając do torów skręciliśmy na czerwony szlak prowadzący do Smardzewa.
Następna fotka właśnie z tych okolic


Od Smardzewa już prostą drogą tzn. żółtym szlakiem rowerowym do klasztoru w Łagiewnikach.


Dane wyjazdu:
34.74 km 24.00 km teren
01:47 h 19.48 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Eksperymentowanie

Niedziela, 16 grudnia 2007 · dodano: 16.12.2007 | Komentarze 9

Eksperymentowanie


Połączyłem kilka tras ze sobą i tak powstała nowa niepowtarzalna pełna przeżyć droga. Szkoda tylko, że aparat raz działa następnym razem już nie bo były by ładne zdjęcia.
Ok. 12 kiedy temperatura powinna dojść do lokalnego maksimum wyruszyłem na północ. Minąłem centrum Zgierza i różnymi kombinacjami dostałem się na Malinkę. Dalej wspaniałą drogą szutrową przez 3 Dąbrówki: Malice>Strumiany>Wielką. Na rozstaju dróg odbiłem w kierunku wschodnim i wkrótce znalazłem się przy cegielni, gdzie tuż za nią umiejscowiony był wielki wykop. Zjechałem w dół obejrzałem z bliska i pojechałem dalej wsi Siedlisko przez które przeprowadziła mnie ulica o nazwie "Spokojna". Następny na drodze był Glinnik. Tutaj znalazłem się znów w rejonach mi nie obcych. Dlatego też jadąc wzdłuż nasypu moim oczom ukazał się asfalt a wraz z nim kolejna wieś Maciejów>Smardzew. Następnie żółty szlak rowerowy i jestem w łagiewnikach. Pokręciłem się po nich jeszcze przez jakiś czas i wróciłem do domu

Fotki z mycia sprzętu

Czyściutki :D