Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Pixon z miasteczka Łódź Radogoszcz (łódzkie), Polsk. Mam przejechane 107822.71 kilometrów w tym 20590.67 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.01 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Pixon.bikestats.pl
Największe w Polsce forum rowerowe

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści

Archiwum bloga

...

Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu. Nawet najgorszy kolarz jest wciąź wybitnym sportowcem...

..Nadjeźdzają znienacka. Zawsze cicho, zawsze szybko. Atakują człowieka przyzwyczajonego do zwracania uwagi na odgłsy jezdni. Budzą popłoch, bo dokąd uciekać z ... chodnika.- Rowerzyści
Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2009

Dystans całkowity:1112.41 km (w terenie 489.00 km; 43.96%)
Czas w ruchu:53:42
Średnia prędkość:20.72 km/h
Maksymalna prędkość:55.00 km/h
Maks. tętno maksymalne:198 (99 %)
Maks. tętno średnie:175 (87 %)
Suma kalorii:13115 kcal
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:61.80 km i 2h 59m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
71.62 km 22.00 km teren
03:13 h 22.27 km/h
Max prędkość:45.80 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Na południe do żwirowni

Czwartek, 30 kwietnia 2009 · dodano: 30.04.2009 | Komentarze 1

NA rynek po chleb na weekend, 5h później....
Z
Muchozolem
Silenozem
Xanagazem

na południe przejechać przez piachy do żwirowni. Tam fotka ze spotkaną zakąską
Pixon ze znajomym © arkuszewski


i powrót do domu. Z Tomkiem pojeździliśmy po poligonie na rozgrzewkę przed właściwą jazdą. Ot cały przegląd dnia.


Dane wyjazdu:
84.88 km 40.00 km teren
04:02 h 21.04 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

...

Środa, 29 kwietnia 2009 · dodano: 29.04.2009 | Komentarze 0

Do centrum w poszukiwaniu miejsca zatrudnienia :)
Do Łagiewnik odwiedzić stare szlaki i potrenować na podjazdach.
Na Wódkę i w pobliże PK14 z ostatniego bobcyka.
Z Robertem na poligon, uroczysko Lublinek.
Powrót przez Teofilów i planowane spotkanie z silenozem i Xanagazem
....
....
....


Dane wyjazdu:
26.00 km 2.00 km teren
01:15 h 20.80 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Na uczelnie

Poniedziałek, 27 kwietnia 2009 · dodano: 29.04.2009 | Komentarze 0

Pierwszy raz na uczelnie rowerem.


Dane wyjazdu:
68.40 km 30.00 km teren
03:06 h 22.06 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Bobcyk

Niedziela, 26 kwietnia 2009 · dodano: 26.04.2009 | Komentarze 0

Zapisy © Pixon

Punkt 14 © Pixon

Zwycięzcy © Pixon

Organizatorzy © Pixon

Odpoczynek przy ognisku © Pixon

Bobcyk
5 miejsce / ok. 40 startujących



Dane wyjazdu:
154.25 km 50.00 km teren
07:03 h 21.88 km/h
Max prędkość:55.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max:128 ( 64%)
HR avg:175 ( 87%)
Kalorie: 3500 (kcal)

U Reymonta w ogródku

Sobota, 25 kwietnia 2009 · dodano: 26.04.2009 | Komentarze 1

Kolejny wolny dzień, czas się zrelaksować z łódzką gwiazdą ruchów turystyczno-rowerowych, Xzibi-m !!

Wczesnym porankiem o 9.00 na rogu ulicy Zgierskiej i Biegańskiego zebrało się kilku zapaleńców by zmierzyć się po drodze z Wódką i setką, wśród których znalazła się dziewczyna.
Fotograf Pixon © Pixon

Zbiórka w parku Julianowskim, jeszcze nie wiedzą co ich czeka :D © Pixon


Mucha © Pixon

Lazy boy © Pixon

Julia © Pixon




Czekamy z Muchozolem na spóźnialskiego Xanagaza, a ekipa rusza już na Wódkę. 7 minut po nich ruszamy i gonimy nasz uciekający peleton. Za Strykowską na Rogowskiej łapiemy ich i zwalniamy do turystycznego tempa 20 km/h. Przemierzamy wzdłuż i wszerz wsie, miasteczka m.in. Wódkę, Szczecin.
Wódka coraz bliżej © Pixon

Wiatr nie daje za wygraną i skutecznie chłodzi nasz temperament. Nie poddajemy się tak łatwo i docieramy do Nowostawów Dolnych by tu zrobić pierwszy postój.
Kolejne 15 kilometrów pod wiatr by zwieńczyć to wspaniałym postojem w mrowisku, gdzie nawet potrzeby fizjologiczne trzeba było załatwiać szybciej niż zwykle, coby jakiś mały robak nie nękał cię przez następne pół podrózy.
Pamiątka powstańca, lub coś w tym rodzaju.
Przy pomniku © Pixon

Postój w mrowisku © Pixon

Asfaltowa droga stała się dla nas jedyną stancją gdzie można było usiąść bez towarzystwa mrówek............. choć miejscami też potrafiły się na nas zaczaić.
Czas się zbierać

Wjechaliśmy w podobny las jak Parowy Janinowskie, kilka górek, kamieni i jesteśmy w Lipcach Reymontowskich. Na początek chatka Reymonta i wpis do księgi
Chata Reymonta © Pixon

Podobno mam zapędy samobójcze, ja wszystkim tłumacze że to tylko chęć odpoczynku na rozgrzanej stali

Później odwiedziliśmy Macieja Borynę na cmentarzu
Grób Macieja Boryny z "Chlopów" © Pixon

Boryna © Pixon


I udaliśmy się do skansenu z myślą napełnienia żołądków pierogami. Niestety trzeba było obejść się smakiem gdyż pierogeria zamknięta. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło- zwiedzanie skansenu w soboty bezpłatne.
W międzyczasie pobawiliśmy się w wojaków w przydrożnym muzeum czynu zbrojnego. Zajęliśmy stanowiska bojowe i prawie zmietliśmy z powierzchni ziemi naszego dzielnego przewodnika&fotografa;
Przeciwpancernym ładuj !! © Pixon


W pobliskim markecie kupiliśmy jedzenie by zrobić sobie godzinną sjestę.
W czasie gdy inni odpoczywali ja zrobiłem kilka zdjęć w skansenie
Skansen w Lipcach Reymontowskich © Pixon

skansen w lipcach reymontowskich © Pixon

Skansen w Lipcach Reymontowskich © Pixon

Jakiś Mauser © Pixon

Szabla © Pixon


Pierwszy cel za nami, czas na drugi rodzynek w postaci muzeum kolei wąskotorowej w Rogowie. W której spotkała nas nie lada atrakcja, szybki kurs prowadzenia drezyny
Drezyno jedź! © Pixon

Przegląd polskiej myśli technicznej II połowy XX wieku
Poison vs lokomotywa © Pixon

Poison vs lokomotywa © Pixon

Kolej wąskotorowa © Pixon

Kolej wąskotorowa © Pixon


Nasz przewodnik © Pixon

Z Rogowa dojechaliśmy razem do Pieniek Henrykowskich gdzie grupa się podzieliła: ja z Tomkiem wyruszyliśmy na poszukiwania górek znajdujących się na tegorocznej trasie mazovii, a reszta pojechała w stronę Łodzi. Po bezowocnych poszukiwaniach w brzezińskich lasach interesujących nas formacji terenu, daliśmy sobie spokój i również skierowaliśmy się w stronę własnych domów. Ostatecznie rozdzieliliśmy się w Bogini, Tomek pognał na Nowosolną, a ja przez Dobieszków, Kalonkę i Okólną dotarłem na krótki odpoczynek na radogoszcz.

Niecałą godzinę później wyszedłem z domu i pojechałem z Tomkiem na osm. Dąbrowe do Maćka. Spora chata pomieściła takie oto osobistości:
mc Maciek © Pixon

Kinga © Pixon

Marcin © Pixon

Tomek z szalonym chemikiem © Pixon


Kulturalnie wyszliśmy po 23 co niektórzy następnego dnia musieli zbierać informacje czy to aby na pewno 23 a nie 22 była ;) Powrót przez Farbiarską, a następnie głównymi ulicami Łodzi do Zgierza. Gdzie załapałem się na kolejną imprezę. Grunt, że po tej miałem już transport pod sam dom.

Trasa: Łódź > Stare Moskule > Wódka > Kopanka > Kalonka > Stare Skoszewy > Sierżnia > Lipka > Nowostawy Dolne > Szczecin > Dmosin II > Kuźmy > Lipce Reymontowskie > Winna Góra > Kiełbasa > Rogów > Olsza > Grzmiąca > buczek ..... dom


Dane wyjazdu:
53.00 km 25.00 km teren
02:42 h 19.63 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Masa Krytyczyna&ognisko poligon

Piątek, 24 kwietnia 2009 · dodano: 24.04.2009 | Komentarze 0

Pierwszy w tym roku wypad na masę, jak również pierwszy od dłuższego czasu. Poziom i kultura uczestników poprawiła się znacznie od ostatniego razu. Niewielka liczba niskosiodełkowców, którzy z masy robią sobie park do ćwiczeń i popisów, w miarę dobra organizacja i przede wszystkim spora frekwencja!

Przed masą pojechałem do Łagiewnik by sprawdzić jak się spisuje rower z odmienioną geometrią i sztywnym widelcem. O ile zmiana kąta wpłynęła znacząco na właściwości jezdne roweru to sztywniak jest po prostu nie do przyjęcia, nadgarstki protestują jak mogą i dopominają się R7

Poison Zyankali © Pixon


Po masażu nadgarstków, przedramienia i ramienia przyszedł czas na dojechanie na Masę krytyczną. O 18.13 znalazłem się na Pasażu Schillera mile zaskoczony frekwencją. Na miejscu sporo znajomych, u których możecie podpatrzeć opis i zdjęcia:
Gucio112, karotti, mavic, Mucha, Tomek, silenoz, tenbashi, Wiktor, Xanagaz, Maciek, Stopa
Chyba wszyscy ;)

Masa wiodła ścieżkami rowerowym wzdłuż ulicy Piłsudskiego, Włókniarzy i Drewnowskiej.

W manufakturze uroczyste zakończenie przemówieniem; "blablabla"
Manufaktura rynek © Pixon

Kinga © Pixon

Miasto dla rowerów...... © Pixon


Po masie pojechaliśmy na poligon zaopatrzeni w produkty na ognisko. Na miejscu zebraliśmy chrust, drwa, pieńki i inne drewnopodobne materiały z których rozpaliliśmy ognisko.
poligon © Pixon


A później dołożyliśmy do pieca i rozpaliliśmy jeszcze większe ognisko
Poligon © Pixon

Pixon pogromca ognia

To największe ognisko jakie udało nam się kiedykolwiek rozpalić. Oby następnym razem było całe dookoła zapełnione ludźmi.


Dane wyjazdu:
13.45 km 0.00 km teren
00:31 h 26.03 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Ważonko

Czwartek, 23 kwietnia 2009 · dodano: 23.04.2009 | Komentarze 3

Do Tomka i z powrotem


Dane wyjazdu:
27.00 km 2.00 km teren
01:25 h 19.06 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Na grilla

Środa, 22 kwietnia 2009 · dodano: 23.04.2009 | Komentarze 1

NA grilla


Dane wyjazdu:
21.00 km 2.00 km teren
01:00 h 21.00 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
Rower:

Na uczelnie

Wtorek, 21 kwietnia 2009 · dodano: 21.04.2009 | Komentarze 2

Na uczelnie


Dane wyjazdu:
76.97 km 40.00 km teren
04:35 h 16.79 km/h
Max prędkość:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)

Ot tak rowerowo

Niedziela, 19 kwietnia 2009 · dodano: 29.04.2009 | Komentarze 0

Wycieczka